Konferansjer nie jest główną gwiazdą wydarzenia


Poza sytuacjami, w których klient celowo zatrudnia gwiazdę czy celebrytę dla promocji wydarzenia, konferansjer nie jest główną postacią eventu. Jego rola to sprawne i zgodne ze scenariuszem prowadzenie sceny, na której mogą zabłysnąć inni – prelegenci konferencji, laureaci nagród, artyści w ramach wieczornej gali czy dyrektor firmy świętującej jubileusz.

Nie licząc tzw. szycia, czyli ratowania problemów technicznych lub niespodziewanych zwrotów akcji dodatkowym, improwizowanym tekstem, scena eventu nie jest miejscem, w którym konferansjer może podbudowywać ego niespełnionego aktora czy standupera, przedłużając wydarzenie i wprowadzając chaos do scenariusza. Celne spostrzeżenie czy trafne nawiązanie do sytuacji jest zawsze cenne, ale opowiadanie anegdot o sobie, oczekiwanie poklasku i zabieranie czasu prawdziwym bohaterom wieczoru nie świadczy dobrze o profesjonalizmie konferansjera.

W pamięci utkwił mi szczególnie przypadek pewnego nieznanego publice prowadzącego, który postanowił, że tego dnia to on będzie gwiazdą, choć tych prawdziwych nie brakowało. Scena miała duże opóźnienie – jak się okazało, z powodu licznych anegdot konferansjera o sobie samym, zupełnie niezwiązanych z wydarzeniem, a wręcz swoją przaśnością z nim nie licujących. Organizator był wściekły, zaproszeni goście zdezorientowani, a publiczność została pozbawiona dostępu do kilku ważnych punktów wieczoru z powodu braku czasu. Nie trzeba dodawać, że konferansjer znalazł się na czarnej liście u tego klienta.

Choć cieszy mnie każda okazja, gdy mogę stanąć przed publicznością, staram się powściągnąć swoje ego – zwłaszcza mając na uwadze wydarzenia wymagające dyplomatycznej wręcz precyzji. Jednymi z takich realizacji były uroczystości wręczenia certyfikatów wpisu na Polską Listę Krajową Programu UNESCO „Pamięć świata”  w Belwederze czy obchodów 100-lecia Archiwów Państwowych na Zamku Królewskim w Warszawie, podczas których moja rola przypominała raczej zadania prawdziwego mistrza ceremonii, zobowiązując do pamiętania o protokole, precedencji czy tytulaturze i całkowicie wykluczając jakiekolwiek odstępstwa od scenariusza. A moje ego dało radę przerwać te eventy bez najmniejszego uszczerbku ?

 

UNESCO – Pamięć świata

100-lecie Archiwów Państwowych

 

Anna Butrym – jest konferansjerką, która nie boi się żadnych wyzwań, a praca z publicznością to jej żywioł. Na scenie pojawia się właściwie od zawsze, i to w niejednej roli: skrzypaczki, tłumaczki, trenerki biznesu, animatorki, konferansjerki i moderatorki wydarzeń. Z chęcią prowadzi eventy dwujęzycznie – płynnie posługuje się językiem angielskim i węgierskim.
Świetnie odnajduje się w prowadzeniu zarówno gal, konferencji, imprez kulturalnych, spotkań firmowych, jak i wieczorów autorskich, koncertów, wyjazdów integracyjnych, wydarzeń sportowych czy konferencji prasowych. Prowadzi także autorskie szkolenia z wystąpień publicznych, a w swoim portfolio ma również epizody telewizyjne i reklamowe oraz medialną reprezentację instytucji kulturalnej. Swobodnie czuje się nie tylko na scenie, ale także w studio radiowym i przed kamerą.
Klienci doceniają przede wszystkim jej energię, uśmiech, staranne przygotowanie, płynność we wszystkich językach i umiejętność dostosowania stylu prowadzenia do każdego rodzaju wydarzenia. Jej dumą zawodową jest fakt, że każdy event udało się jej zrealizować ze stuprocentową satysfakcją zleceniodawców, którzy chętnie polecają ją do kolejnych projektów i nawiązują dłuższą współpracę. 

 

Tagi: konferansjer, konferansjerka, prowadzący, prowadząca, moderator, moderatorka, MC, host, prezenter, prezenterka, animator, animatorka, prowadzenie eventu, prowadzenie imprezy, prowadzenie konferencji, prowadzenie gali, event, impreza, konferencja, gala, panel, wywiad, moderowanie panelu, prowadzenie wywiadu, konferansjer angielski, konferansjerka angielski, konferansjer węgierski, konferansjerka węgierski, konferansjer dwujęzyczny, konferansjerka dwujęzyczna