Wybór Antologia współczesnej poezji węgierskiej autorstwa Jerzego Snopka (Wydawnictwo Studio EMKA, Warszawa 2010) obejmuje następujące pozycje:
Wstęp (Jerzy Snopek) 11
István Bella 16
Nasze miłosne akty
Jedynie Bóg
„Na śmierć trzeba sobie zasłużyć”
Niemożliwe
Adwent 1948
Ottó Tolnai 28
Kiszyniowska róża
Nic, nic
Moje ciemne teksty pisałem z łatwością
Moja babcia bohaterka
József Utassy 40
Osiedlowy Jezus
Nie zostawiajcie mnie
To dom wariatów
Miłość przestała
Srebrny most
Gdzie młodość twa przepadła
Jabłonka
Endre Rózsa 48
Balatonszemes
Niczym upiorny owoc
W wieku męskim
Benedek Kiss 52
Delirium letniego wieczoru
Co dalej?
Generał Skarjatin na wzgórzu
Cybulski na peronie nocnego pociągu
Gwiazdy, komary
Dopowiedzenia
György Petri 64
Aby dojść do słonecznej strefy
O Imre Nagyu
Tylko osobą
Rysunek śmierci
Ballada
W lutym o świcie
Głos męski I
Głos męski II
Głos kobiecy
Gdzieś jest
Trudne pytanie
Jestem i nic mnie nie obchodzi
Elegia
Imre Oravecz 82
Średniowiecze
Bukszi I
O naszych zwierzętach
Goście
Wyznanie
Starzejący się mężczyzna
W końcu października
Onuce
Odpoczynek
Nadejście starości
Ostatni odwiedzający
Porządek naszego przemijania
Stolnica
Czas przyszły
Zbliżający się dzień
Zima
Árpád Farkas 108
Śnieg puszysty
Krasnal ogrodowy
Sándor Petőfi
Milczenie Matek
Kiedy myją się starzy mężczyżni
István Kovács 114
Tryptyk rzeźbiarski Tibora Szervátiusza
Sted
Wiec w Krakowie
Okruchy przestrzeni
Idylla o świcie
Pierwsza podróż
Ostatnia Wielkanoc mojej matki
Pożegnanie z domem krytym papą
Ważka
Malarz sonat
Ostatni autoportret
Haiku
Gáspár Nagy 148
Wiersz jesienny
Inne pragnienie
Pamięci Zbigniewa Herberta
Gdzie nauczają?
Szachy
Wiem, będzie wielkie letnie popołudnie
Przeminąłem…..popołudnie
Współczesny wyciąg z psałterza
Między jesienią a wiosną
Zsófia Balla 162
Nie bądź wesoły ani smutny
Oko świata
Wiersz wężowy
Na powitanie dziecka
Mistrzu, powiedz dlaczego
Péter Kántor 170
Człowiek z Nazaretu
Niedzielne popołudnie
Niczyja
W tamtym ogrodzie
Wystawa światowa
Ákos Szilágyi 178
Gdy już przestaniesz
(obiekt)
Aniołek stał
Miejsce imienia
(więc nie trzeba)
(niezwyczajna sprawa)
Kres
Jest taki mus
Zsuzsa Rakovszky 190
Dzień zmarłych
Powrót w czasie
Pieśń o czasie
Dialog o czasie
Duchy
Gábor Csordás 200
Godzina zero
Balázs Györe 202
Szansa na przetrwanie
Spóźnione przesłanie Stanisława Grochowiaka
Reszta jest milczeniem
Újpest, 1961
List
Lajos Parti Nagy 208
Ty wróciłaś do domu, a sonety na plaży
Pieczysta sobota
Śliczne stworzenie
Rozplotłaby mi dłonie
Mrówki
Parapet
Lato do wynajęcia
Géza Szőcs 216
Franz Kafka z siostrą przejazdem w Budapeszcie
27 kwietnia 1915
Kolożwarski horror
Kiedy brzoza zabiła Katikę
Niedokończone
Poeta przybyły z Memfis
Po obu stronach krat
Tibor Zalán 228
Podróżny
Wariacja
Naprzeciwko
W godzinę zamknięcia
János Sziveri 234
13 grudnia 1981
Zębami, pazurami
Zakłócenie
András Ferenc Kovács 240
Wszystkich Świętych
Poranne zmarszczki
Rene w ogrodzie
Rilke w alei
Ogłoszenie drobne 27 IX 2004
(Sonet konkretny o sobie samym)
Ginąca galaktyka
Mistrz zen i jego uczniowie
Krisztina Tóth 250
Triptichon wschodnioeuropejski
Wszystkie kraje świata
Gábor Zsille 256
Agonia
Krakowskie gołębie
János Lackfi 260
Kupili jabłek kilka skrzynek
Miasto sobowtórów
Włoskie kino
Anna T. Szabó 264
Porzuci
Protokół
On
Krisztián Peer 270
Musi być przyczyna
W saunie
Ucieczka z akwarium
Turystyka
Orsolya Karafiáth 276
Noce Trakla
Groźne wody
Nasze pokoje w listopadzie
Ukryte oddalenie
Kto śpi w moim łóżeczku?
Try to sing a little song
Dániel Varró 286
Kino
***
Pozostałe antologie poezji węgierskiej znajdziecie w przekrojowym wpisie (tutaj).