Ernő Rubik i jego przebojowa kostka


O kostce Rubika pisałam już jakiś czas temu (wpis znajdziecie tutaj), dziś polecam Wam artykuł z Gadżetomanii pt. Geek tygodnia: Ernő Rubik, człowiek schowany za kostką, podejmujący temat nieco szerzej:

Jakim cudem wynalazek z komunistycznych Węgier zrobił taką karierę na Zachodzie? Trzeba pamiętać, że Węgry były wtedy „najszczęśliwszym barakiem w obozie komunistycznym”, czyli nieco innym krajem niż Polska. Gulaszowy komunizm pozwalał na wiele. Po 1966 roku ludzie mogli handlować i działać w sektorze usług, rozluźniono też handel międzynarodowy. Gdyby Rubik był Polakiem, jego wynalazek pewnie przejęłoby państwo i on sam nigdy nie zobaczyłby ani sławy, ani pieniędzy z nim związanych. Na Węgrzech został milionerem.