Tłumacze literatury kiedyś i dziś


Polecam Wam bardzo ciekawy wywiad na temat tłumaczeń literackich, który ukazał się w dwutygodniku.com:

ZOFIA ZALESKA: „Przyszłym językiem Europy jest przekład” – głosił dwadzieścia lat temu Umberto Eco. Od tamtej pory pojawiły się publikacje na temat teorii przekładu, poświęcone mu seminaria i kierunki uniwersyteckie, tłumacze dostają nagrody i wyjeżdżają na stypendia – sytuacja tłumaczy nigdy nie była lepsza?


MICHAŁ KŁOBUKOWSKI: Rzetelnie potrafię powiedzieć tylko, czy moja sytuacja się zmieniła i jak, a na ile można to uogólniać – trzeba by się zastanowić. To, że sytuacja tłumacza się poprawiła, wydaje mi się co najmniej nieoczywiste. Może tu i ówdzie tak – jeśli brać pod uwagę stypendia, nagrody i te wszystkie miłe rzeczy, które pani wymieniła – ale ja mam wrażenie, że przekład jako sztuka upada. Co nie znaczy, że już nigdy się nie podniesie, i że w tym upadku nie ma chwilowych wzlotów.

.