Węgierskie menu – strawa dla… ducha :)Dodano tagi do tego wpisu ciekawostka kuchnia i wino praca przekłady warsztat Oto koronny przykład, że translatory internetowe nie nadają się do niczego, zwłaszcza jeśli tłumaczymy pomiędzy dwoma niezbyt popularnymi językami. Smacznego! :) (Kilknij na zdjęcie, by zobaczyć je w większej rozdzielczości)