Budapesztański czy budapeszteński


W jednym z lokalnych wydań Gazety.pl pojawił się ostatni artykuł na temat zmiany nazwy jednej z ulic z Budapeszteńskiej na Budapesztańską. Zobaczmy zatem, co na temat obu form sądzą językoznawcy:

– W najnowszym Słowniku Poprawnej Polszczyzny pod redakcją Andrzeja Markowskiego pojawia się odwołanie do Słownika Wyrazów Kłopotliwych, autorstwa Mirosława Bańki i MarięiKrajewskiej (Warszawa 1995) – mówi pracownik Telefonicznej Poradni Językowej Uniwersytetu Gdańskiego. – Czytamy tam, że przymiotnik „budapeszteńska” jest formą poprawną, a „budapesztańska” niepoprawną, cytując w ten sposób dawne słowniki poprawnościowe. Ale autorzy zrobili ankietę wśród mieszkańców Krakowa oraz Warszawy i okazało się, że 3/4 osób głosowało za „butapesztanką”, jako mieszkanką Budapesztu, a tylko 1/4 za „budapesztenką”. Poczucie językowe większości Polaków kazało więc mówić „budapesztańska”, dlatego najnowszy Słownik Poprawnej Polszczyzny uznał obie formy za poprawne, a radni miasta Gdańska poszli – jak widać – za radą większości. Dlatego poprzedni słownik pod redakcją Andrzeja Markowskiego z 1999 r. podaje, że poprawna forma to „budapeszteńska”, a „budapesztańską” uznaje za potoczną.

[za: http://m.trojmiasto.gazeta.pl/trojmiasto/1,106540,11594865,.html]

Co ciekawe, radni zmienili nazwę z „peszteńskiej” na „pesztańską”, a pierwszy słownik, w jakim sprawdziłam tę formę (Portal słownikowy PWN) podaje: Budapeszt -sztu, -szcie; przym.: budapeszteński, z kolei liczba trafień w Google wskazuje, że popularniejszą formą wśród użytkowników jest budapesztański (w stosunku 873,000 do 40,200 wyników).